Pierwszy tydzień

Obiecywałam częstsze notatki, kiedy będę tu na miejscu, ale jak na razie nie wychodzi. Głównym powodem jest brak Internetu. W tym mieszkaniu go nie ma, a żeby założyć trzeba mieć konto w banku hiszpańskim. A jak to w Hiszpanii, tu zawsze na wszystko trzeba długo czekać. Mają zrobić mi i Marysi wspólne konto, ale okazało się, że pan w oddziale banku źle wpisał imię którejś z nas (zapewne moje, z polską literą) i tylko centrala może to zmienić. I tak odsyłają nas z dnia na dzień.  Dzisiaj w końcu wpadli na pomysł, żeby było to konto tylko na jedną z nas, z której nazwiskiem nie problemu i będzie gotowe do podpisania jutro. Zobaczymy. Pewnie z zakładaniem Internetu też się trochę zejdzie, więc może pod koniec września będzie… (mam jednak cichą nadzieję, że szybciej). Continue reading

Już w Hiszpanii :)

Witajcie, jestem po pierwszym dniu w Hiszpanii. Był to dzień pełen wrażeń i dużo się działo, ale udało się go przeżyć. Dojechaliśmy wszyscy do Katowic, poważyłyśmy bagaże na takiej kontrolnej wadze, więc po przepakowywaniu, ubraniu na siebie kilku warstw bluz i kurtek albo oddaniu tacie do domu, udało się oddać bagaże bez dopłat. Tata ruszył do Lublina a my poleciałyśmy do Alicante. Mimo opóźnienia w wylocie dolecieliśmy planowo. Na lotnisku na Agatę i Magdę czekała kuzynka, która zabrała je do Alicante a my z Marysią miałyśmy 2 godziny czekania na autobus do Murcji. Continue reading

Przygotowań do wyjazdu ciąg dalszy

Już coraz więcej rzeczy w związku z wyjazdem załatwionych:

  • umowa na uczelni podpisana,
  • karta zaliczeń poprawiona i podpisana przez panią prodziekan i panią koordynator.
  • dostałam kartę studenta Erasmusa z moimi prawami i obowiązkami,
  • dostałam również zaświadczenie do NFZu, że zostałam skierowana na studia na Universidad de Murcia w Hiszpanii i mogę się ubiegać o kartę EKUZ na cały ten okres,
  • konto walutowe w euro w mBanku założone,
  • konto do kredytu studenckiego w Pekao też założone. Continue reading